Kalendarzowa jesień, czy zima od dawien dawna daje się we znaki. Taka pogoda na jednych działa mniej – na innych bardziej. Ale dlaczego w takim okresie jesteś w gorszym nastroju? Czemu przy takich porach roku dopada Cię chandra, przygnębienie? Co robić, aby nie dać mu się zdominować?
Podobno główną przyczyną spadku humoru w takim okresie jest mniejszy dostęp do dziennego światła (słońca). Gdy mniej światła dociera do organizmu to produkuje on dużo więcej melatoniny – hormonu, który powoduje, że czujemy się senni, zmęczeni i stajemy się bardziej podatni na depresję. Jak temu przeciwdziałać?
Są sposoby, aby zaradzić takim nastrojom! Przede wszystkim powinnaś zacząć zwracać uwagę na to co jesz. Drugim sposobem jest oczywiście pozytywne myślenie. Trzeci sposób to… chromoterapia!
Jest to metoda wywoływania pewnych emocji za pomocą kolorów, które Cię otaczają. Naświetlanie się określonym kolorem przywraca dobre krążenie i równowagę emocjonalną, powoduje spłycanie zmarszczek, stymuluje tworzenie się kolagenu.
Stymulowanie kolorem enzymy i hormony zostają poddane zmianom cząsteczkowym. Chromoterapia opiera się na stwierdzeniu, że kolory są częstotliwościami zdolnymi stymulować organizm. Według niej KAŻDY kolor ma określone działanie na skórę:
– ŻÓŁTY – działa przeciw bruzdom mimicznym twarzy,
– POMARAŃCZOWY – stymuluje tworzenie się kolagenu; jest idealny dla zwiotczałej skóry i słabych, źle odżywionych włosów,
– CZERWONY – stymuluje podskórne mikrokrążenie krwi,
– NIEBIESKI – daje odprężenie zmęczonym oczom i łagodzi worki pod oczami,
– ZIELONY – zalecany jest przy zmęczeniu wzroku; usuwa stres,
– FIOLETOWY – działa ściągająco i wzmacnia tkanki,
– RÓŻOWY – działa na powierzchowne zmarszczki, cellulitis, trądzik i zwiotczałość skóry,
– TURKUSOWY – regeneruje tkankę skórną.
Eksperci w dziedzinie chromoterapii używają małych latarek z kolorowymi filtrami, skierowanych na określony punkt. Równie łatwo można zastosować chromoterapię we własnym domu. Potrzebny jest do tego rzutnik oraz slajdy w różnych kolorach albo lampa, w której można umieścić celofan w wybranym kolorze.
Trzy kąpiele kolorystyczne, wymienione poniżej, wspomagają równowagę komórek skórnych; kolory można zmienić w zależności od potrzeb danej osoby.
Najpierw stosuje się pierwszy kolor, przez 5 minut, a następnie drugi, w ciągu 20 sekund:
– dla skóry SUCHEJ: niebieski + czerwony.
– dla skóry MIESZANEJ: zielony + pomarańczowy.
– dla skóry TŁUSTEJ: żółty + fioletowy.
Zaleca się poddawanie zabiegowi bez ubrania, żeby komórki skórne lepiej absorbowały fotony, wydzielane przez każdy kolor.
>> Masz jakąś uwagę, którą chcesz się ze mną podzielić?
>> Kliknij poniżej i napisz.
>> Jak zwykle.. pytania i komentarze mile widziane!
Cześć! Jestem współautorką tego bloga i bardzo się cieszę, że tu jesteś!
Kim jestem?
Szczęśliwą mamą. Miłośniczką Toskanii. Blogerką z przyjemności, z zamiłowania. Pasjonatką zdrowego stylu życia, szeroko rozumianej – naturalnej pielęgnacji całego ciała. Kobietą dbającą o własne słowa, myśli i duszę. Żyjącą zgodnie z zasadą – „Wszystko do nas wraca”.
Zdrowy styl życia to moim zdaniem nie tylko zdrowa dieta (choć ma kluczowe znaczenie), aktywność fizyczna (też joga), odpoczynek, medytacja, odpowiednia ilość snu, zażywanie suplementów, ale również codzienne nawyki, które bardzo decydującą o jakości naszego życia.
Zdrowy styl życia to też pielęgnacja i stosowanie dobrych, naturalnych kosmetyków. A także codzienne dążenie do stawania się lepszą wersją samego siebie.
Zapraszam do komentowania i zadawania pytań.
Zostaw ślad po sobie 🙂