Standardowe wyobrażenie na temat pracodawcy
Na ogół każdy pracodawca budzi nasz szacunek i respekt. Jest postrzegany – jako osoba, która rzeczywiście budzi uznanie pracowników, wie niemalże wszystko i na każde pytanie – znajdzie rozwiązanie. Wielu pracodawców jest bardzo niedostępnych, charakteryzuje ich mocny dystans w stosunku do swoich podwładnych, bez jakiegokolwiek spoufalania się.
Istnieją również tacy, którzy w żaden sposób nie próbują pokazać swojej załodze swojej wyższości. Są zwykłymi ludźmi, którzy integrują się z pracownikami, pomagają im oraz wspierają – jak tylko mogą. Trudno jednoznacznie określić, które wyobrażenie na temat pracodawcy jest słuszne i prawidłowe.
W dużej mierze na pewno zależy to również od rodzaju branży i charakteru pracy. Myślę, jednak że postawa szefa, która budzi w pracownikach strach jest niepotrzebna i zbytecznie przyczynia się do generowania i kumulowania złych emocji, które później przekładają się na złe relacje ze współpracownikami.
Lider z pasją
Jak myślicie, z jakiego powodu wymyślono stanowiska menadżerskie i kierownicze? To jest bardzo ważne pytanie. Istnieją bowiem takie właśnie szczeble i stanowiska pracy, które są odpowiedzialne właśnie za zarządzanie zespołem pracowników. Taką rolę pełni właśnie menadżer, kierownik, czy lider z pasją. To stanowisko pracy jest swego rodzaju łącznikiem pomiędzy pracodawcą i zatrudnionymi pracownikami.
Dlaczego to stanowisko jest tak ważne? Głównie dlatego, że wszystkie problemy, które powstają na najniższym szczeblu powinny być rozwiązywane własne na stanowisku kierowniczym. Kiedy pracowałam w branży finansowej, jako młoda dziewczyna poznałam właśnie taki model, który świetnie funkcjonował.
W tym modelu nasz kierownik zarządzał nami tak, że żadne problemy, które wynikły gdzieś na drodze pracy, w ogóle nie docierały do najwyższego szczebla, czyli do szefa. Do tego jednak potrzebna jest dojrzałość emocjonalna, pasja z nastawieniem na rozwiązanie problemów, a nie na ich „podkręcanie” oraz kompetencja przez duże „K”.
Wyznacznik dobrej kadry zarządzającej
Zastanawiasz się pewnie teraz, co jest wyznacznikiem dobrej kadry i dobrego stylu zarządzania? Myślę, że wyznacznikiem jest brak nieustannej rotacji pracowników. Oczywiście nie możemy tego traktować, aż tak bardzo dosłownie, gdyż czasy troszkę się zmieniły.
I ewidentnie mówi się o tym, że nadeszła era pracownika. A o dobrego pracownika bardzo trudno. Kiedy jednak rotacja pracowników jest nagminna to pierwszy sygnał, że coś w naszym biznesie, w naszej firmie nie funkcjonuje prawidłowo.
Bycie szefem bądź osobą, która zarządza zespołami to nie tylko delegowanie zadań i wydawanie poleceń. To również pomoc i wsparcie na każdym etapie pracy swoich pracowników. Przede wszystkim to umiejętność panowania nad emocjami, które w sytuacjach kryzysowych często biorą nad nami kontrolę, a to przecież nikomu nie pomaga w rozwiązaniu istniejącego problemu.
Dobry szef to taki, który potrafi na pewne rzeczy i aspekty spojrzeć dosłownie oczami pracownika.
Jaki więc powinien być dobry pracodawca? Jakie cechy powinien posiadać?
Wypłacalność
Nikt z nas nie idzie do pracy dla ideałów. Każdy pracuje na utrzymanie swoich dzieci, rodzin, siebie samych. Kiedy nasz pracodawca jest w 100 % wypłacalny i uczciwy daje nam poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji. To bardzo ważne w dzisiejszych czasach. W wielu firmach panuje wyzysk pracownika i nie zawsze nasza wypłata jest na naszym koncie w tym dniu, w którym powinna.
Dbałość o dobrą atmosferę
Dobra atmosfera jest kluczem każdego miejsca pracy. Dobry i wydajny pracownik to taki, który przychodzi do pracy z uśmiechem na twarzy. Często wtedy mimo różnych problemów w życiu prywatnym praca jest swego rodzaju odpoczynkiem psychicznym.
Szef powinien posiadać umiejętność łagodzenia i zażegnywania konfliktów w zespole. To w dużej mierze również umiejętność przewidywania, obserwacji swojej załogi, ich zachowania pomaga w porę reagować zanim konflikt urośnie do rangi mistrzostwa świata.
Motywuje swoich pracowników
Motywacja to taka umiejętność, bez której – nawet najlepszy pracownik, nie będzie miał zapału do pracy. Odpowiednia motywacja powoduje, że pracownik rozwija skrzydła i nieustannie stara się być coraz lepszy w tym co robi. W momencie kiedy nasz szef, nie zachowa odpowiednich proporcji pomiędzy ciągłymi pretensjami, a motywacją, niezadowolenie z wykonywanej pracy przybiera na sile.
Motywacja to czynnik, który napędza ludzi do działania. To takie „dobre paliwo”, które pozwala im się rozpędzać i wzbijać na wyższe poziomy kompetencji.
Unika nepotyzmu
Nepotyzm w firmie może bardzo szybko i łatwo popsuć relacje pomiędzy całą załogą. Może to również doprowadzić do znienawidzenia osoby, która jest faworyzowana przez swojego pracodawcę tylko dlatego, że jest jego znajomą, czy osobą z którą nasz szef ma inne relacje niż z pozostałymi z teamu.
Mimo, iż ta osoba nie ponosi żadnej winy i nie zrobiła nic, by współpracownicy pałali do niej nienawiścią, to tak niestety się dzieje. Wszyscy pracownicy powinni być traktowani na równi bez względu na kompetencje.
Kompetencje i ambicje pracownika, czy starania – można docenić słownie na osobności, bądź w formie dodatku do wynagrodzenia, ale nie na oczach innych pracowników. To kardynalny błąd zarządzania i najwyższy stopień manipulacji pracownikami, co w konsekwencji tylko i wyłącznie – prowadzi do konfliktów pracowników wynikających z zazdrości.
Kieruje się wartościami
Dobry pracodawca to taki, który od samego początku określi i da do zrozumienia załodze, jakimi wartościami chce, aby kierowała się i charakteryzowała się jego firma. Podstawowym fundamentem każdego biznesu i każdej firmy są ludzie. To oni są jej filarem.
Po określeniu podstawowego systemu wartości firmy – dobór odpowiednich pracowników staje się prosty. Każda osoba, która nie przyjmie tych wartości odejdzie, bądź wykruszy się sama. To naturalny proces i selekcja pracowników.
Kim jestem?
Bloggerką, pasjonatką zdrowego stylu życia. Poliglotką. Kocham konie i podróże.
Założyłam bloga, aby dzielić się swoją pasją. Moje 7-letnie doświadczenie w zakresie medycyny naturalnej pomaga mi rozwijać projekt Adelia.
Kocham konie i jestem ich Trenerem, to moja druga pasja – w sumie odkąd pamiętam, zwierzęta były obecne w moim życiu.