Coraz więcej otrzymuję ostatnio zapytań o kolagen. Są to pytania dość często się pojawiające czy to na blogu, czy to w mailach, a nawet na Facebooku. Zebrałam najczęściej się pojawiające i oto one:
1. Co to jest kolagen?
Kolagen to główne białko tkanki łącznej.
Główny budulec całego organizmu wliczając oczywiście skórę. Kolagen posiadają wyłącznie kręgowce. Jest to substancja odnawialna.
U człowieka średnio 30% wszystkich białek to kolagen. Do 25 roku życia produkcja kolagenu ustrojowego jest na poziomie 100%. Niestety z upływem lat synteza kolagenu jest coraz mniejsza – stąd główna przyczyna ogólnego starzenia organizmu.
2. Kosmetyki z kolagenem – czy działają?
To zależy jakie.
Kolagen to nieprecyzyjne słowo. Kryje się pod jego nazwą wiele różnych rzeczy. Przez dziesiątki lat kolagen był dodawany do najrozmaitszych kremów i nie tylko, był pozyskiwany przez wygotowywanie skór i kości krowich lub świńskich.
Skóry krowie gotowano przez kilkanaście godzin, aż wygotowało się białko. Ten sam efekt mamy gotując zupę – po dłuższym czasie na wierzchu pływa biała „pianka”. To właśnie wygotowany kolagen.
Jak dobrze wiemy białko jest bardzo wrażliwe na temperaturę i przy pewnej temperaturze (około 30-45°C w zależności od gatunku istoty) zachodzi proces ścięcia białka (tak jak jajka na patelni), czyli jego denaturacja. Jest to proces nieodwracalny, a więc gotowanie przez wiele godzin w 90 kilku stopniach Celsjusza ścina białko doszczętnie i traci ono swoje właściwości biologiczne.
Coś takiego było i jest dodawane do kremów – zwykły hydrolizat białkowy, zwany potocznie żelatyną. To już wystarcza producentom pisać: „zawiera kolagen”. Poza tym kolagen wołowy jest zupełnie inny od tego, jaki ma człowiek.
Nawet gdyby jakimś cudem można go było wydobyć ze skóry krowy bez użycia temperatury to i tak byłby niekompatybilny z człowiekiem i wielokrotnie za duży.
Natomiast zupełnie czymś innym jest kolagen rybi.
Ten pozyskuje się przez ekstrakcję „na zimno” na molekularnym poziomie rozwoju. Ryba ma kolagen identyczny, jak człowiek – trzeciorzędowy.
Powstały w procesie technologicznym czysty żel kolagenowy, a nie krem multiskładnikowy z dodatkiem 1-2% żelatyny, jest biologicznie aktywny. Tak wykonany kosmetyk posiada natywną postać białka – spiralną, a więc jest w pełni działającym kosmetykiem.
3. Czy kolagen może przedostać się do skóry?
Odpowiedź nie jest jednoznaczna.
Kolagen wołowy na pewno nie. Natomiast kolagen rybi tak.
Cząstka kolagenu wołowego pomijając jej „martwą” postać i niekompatybilność jest wielokrotnie za duża, aby przedostać się do warstwy rogowej – stąd powszechna wiedza, że kolagen jest za duży, aby przedostać się do skóry (masa atomowa 3-4MDa).
Kolagen rybi jest wielokrotnie mniejszy i w pełni penetruje epidermę. Epiderma człowieka – pory w skórze mają wielkość pomiędzy 500-800 kDa, podczas gdy oligopeptyd z białka rybiego ma około 65kDa.
4. Jaki jest mechanizm działania żelu kolagenowego?
Mechanizm działania kolagenu rybiego jest bardzo ciekawy.
Po aplikacji żelu na skórę następuje jego rozpad pod wpływem temperatury ciała. Potrójna helisa (spirala) rozpada się na oligopeptydy – „cegiełki” po 8 aminokwasów. Dopiero te mogą penetrować epidermę, gdyż nawet kolagen rybi jest wciąż za duży, aby dostać się do warstwy rogowej.
Droga, którą muszą pokonać aminokwasy zabiera im około 6-7 minut. Po tym czasie znajdują się one w okolicach fibroblastowych.
Fibroblasty są odpowiedzialne u człowieka za produkcję kolagenu ustrojowego. Mechanizm jest taki, że wtedy kiedy pęknie kolagen ze starości i pozostają po nim wolne aminokwasy, fibroblasty to wykrywają i zaczynają produkować nowy kolagen.
I właśnie ten fakt wykorzystywany jest przy stosowaniu żelu kolagenowego z ryb.
Po tym jak wspomniane oligopeptydy dotrą do okolic fibroblastowych te myślą, że pochodzą one z rozpadu kolagenu ustrojowego. Ponieważ te aminokwasy są identyczne z ludzkimi, organizm zostaje nie jako wprowadzony w błąd i rozpoczyna się produkcja kolagenu ustrojowego przez fibroblasty.
Zatem mechanizm działania żelu rybiego jest bardzo skomplikowany, ale za razem bardo ciekawy.
Wielu ludzi w tym lekarzy twierdzi, że kolagen jest za duży, żeby się przedostać do warstwy rogowej i mają oni rację, natomiast nie wiedzą, że kolagen rybi ma wyżej wymieniony mechanizm działania. Kolagen rybi, a dokładnie jego produkty dysymilacji łańcuchów są w pełni transdermalne. Co ważne – żel rybi ma zgodność antygenową, czyli jest całkowicie zgodny tkankowo z człowiekiem. Zatem ma pozytywną odpowiedź układu immunologicznego.
5. Jak używać, nakładać, aplikować kolagen?
Przed aplikacją kolagenu skórę należy oczyścić i przemyć ciepłą wodą.
Najlepsze efekty wchłanialności daje delikatne wklepywanie żelu w jeszcze wilgotną skórę. W przypadku aplikacji na skórę osuszoną kolagen nie jest aż tak wydajny i gorzej się wchłania. Kolagen jest bardzo silnym humektantem, czyli ma silne właściwości higroskopijne – przyłącza wodę.
Transdermalność kolagenu jest większa także u osób stosujących regularnie zabiegi złuszczania naskórka (peelingu).
Zaleca się stosowanie kolagenu na skórę twarzy, szyi i dekoltu najlepiej 2 x dziennie, rano i wieczorem. Na skórę podrażnioną lub oparzoną aplikuje się tyle kolagenu, ile się wchłonie.
Efekty działania natychmiastowego, szczególnie przy oparzeniach słonecznych lub gwałtownym wysuszeniu dermy z innych przyczyn – są spektakularne. Działanie produktu jest odczuwalne już po ok. 5 minutach. Na trwały efekt rewitalizujący trzeba poczekać do ok. 110 dnia systematycznego stosowania, czyli czas potrzebny organizmowi do pełnej wymiany matrycy kolagenowej w skórze. Procesu tego nie można przyspieszyć poprzez aplikacje częstsze, ani nakładanie większych ilości żelu.
Skóra wchłonie taką ilość kolagenu, jaka jest jej potrzebna.
Pozostawanie zasychającej warstwy żelu na skórze oznacza, że nałożono go zbyt wiele. Produkt używany właściwie, czyli nie aplikowany w nadmiarze – jest bardzo wydajny.
Jak nakładać Kolagen na twarz? Oto filmik instruktażowy:
6. Co się stanie, jak nałożę go za dużo?
Więcej i częściej wcale nie oznacza lepiej.
Skóra ma ograniczone możliwości absorpcji białka. Jeśli żelu nałożymy za dużo pewna część zostanie na skórze, wyschnie i pozostanie biała powłoka. Produkt jest bardzo wydajny. Wystarczy dosłownie 1 – maksymalnie 2 naciśnięcia dozownika, aby pokryć całą twarz, szyję i dekolt.
7. Ile czasu muszę stosować, aby były efekty i co będzie, jak będę stosować nieregularnie?
Kolagen w skórze odnawia się 110-115 dni.
Aby osiągnąć długotrwały efekt należy tyle czasu wspomagać fibroblasty w produkcji kolagenu ustrojowego. Im aplikacje będą rzadsze tym słabiej będzie się odnawiała matryca kolagenowa.
8. Czy mogę nakładać żel bezpośrednio pod makijaż?
Tak.
Jeżeli nie nałożymy zbyt wielkiej ilości kolagenu to wchłonie się on całkowicie w skórę. Wystarczy 5-7 minut, aby żel całkowicie wniknął w głąb skóry, nawilżając ją i napinając.
9. Czy kolagen muszę trzymać w lodówce?
Odpowiedź nie jest jednoznaczna.
Kolagenu nie przechowuj w lodówce, kiedy temperatury nie przekraczają 26-28 st. C. W okresie letnim, jest to jedyne miejsce, gdzie żel na pewno nie straci swoich właściwości. Mam tu na myśli kolagen Platinum, Silver, Graphite.
Reszta kolagenów jest już nowszej generacji i nie jest wymagane przechowywanie ich w chłodniejszej temperaturze. Jesli posiadasz np. Atelokolagen, Vege, Natywne itp., bez obaw trzymaj je w łazience i miej pod ręką. 🙂
10. Co się stanie, jak kolagen Platinum przekroczy 26°C?!
To bardzo ważna kwestia.
Żel kolagenowy to produkt biologicznie aktywny. Jak każde białko jest bardzo czuły na temperaturę.
Jeżeli przekroczymy tę magiczną temperaturę, potrójna helisa się rozpadnie, nastąpi hydroliza białka i straci ono swoją aktywność. Jeżeli tak się stanie to poznamy to po tym, że się żel „rozpuścił” – będzie miał konsystencję wody, nie żelu.
Zakres przechowywania kolagenu dotyczy Kolagenu Platinum, Silver i Graphite. Reszta kolagenów – może spokojnie stać na półce, w nocnej szafce czy w łazience 🙂
11. Czy kolagen może uczulać, szkodzić?
Nie.
Produkt ma pozytywną odpowiedź układu immunologicznego, ma pełną zgodność antygenową.
12. Czy kolagen pomoże na przebarwienia?
Tak.
W naszym żelu znajduje się kwas owocowy (mlekowy), który wspomaga syntezę ceramidów i wspomaga naturalne złuszczanie zrogowaciałego naskórka, tym samym likwiduje przebarwienia.
13. Czy mogę używać kolagen, gdy mam trądzik?
Tak.
Żel pomaga w walce z trądzikiem – zarówno różowatym, jak i młodzieńczym. Kolagen działa kojąco, a zawarty w nim kwas mlekowy reguluje energetyczny metabolizm skóry.
14. Czy kolagen jest kosmetykiem naturalnym?
Tak w 100%.
Produkt zawiera 4 składniki łącznie z wodą. Nie jest to krem multiskładnikowy, a czysty żel kolagenowy.
Jeżeli masz jakieś pytania, podziel się nimi w komentarzu.
Cześć! Jestem współautorką tego bloga i bardzo się cieszę, że tu jesteś!
Kim jestem?
Szczęśliwą mamą. Miłośniczką Toskanii. Blogerką z przyjemności, z zamiłowania. Pasjonatką zdrowego stylu życia, szeroko rozumianej – naturalnej pielęgnacji całego ciała. Kobietą dbającą o własne słowa, myśli i duszę. Żyjącą zgodnie z zasadą – „Wszystko do nas wraca”.
Zdrowy styl życia to moim zdaniem nie tylko zdrowa dieta (choć ma kluczowe znaczenie), aktywność fizyczna (też joga), odpoczynek, medytacja, odpowiednia ilość snu, zażywanie suplementów, ale również codzienne nawyki, które bardzo decydującą o jakości naszego życia.
Zdrowy styl życia to też pielęgnacja i stosowanie dobrych, naturalnych kosmetyków. A także codzienne dążenie do stawania się lepszą wersją samego siebie.
Zapraszam do komentowania i zadawania pytań.
Zostaw ślad po sobie 🙂