Palenie papierosów – nie powinno być już XXI wieku w ogóle komentowane. Ten, kto pali ma swój nałóg wypisany na twarzy. Skóra zwolennika palenia jest niedotleniona, szarożółta, ma rozszerzone pory.Papierosy zdecydowanie niekorzystnie wpływają na cerę..
W kontekście wiedzy o kolagenie należy rzec tylko jedno: PALENIE ZABIJA WITAMINĘ C, a zatem i kolagen ustrojowy, którego procesy syntezy bez kwasu askorbinowego nawet całkowicie ustają.
Jest to poważny problem, gdyż witamina C, ma silny wpływ na ostateczny kształt i strukturę włókien zbudowanych z kolagenu. Kolagen jest odpowiedzialny za sprężystość, jędrność, właściwe nawilżenie skóry oraz ciągłą odnowę jej komórek.
Kiedy więc nikotyna niszczy witaminę C a brak jej w organizmie blokuje syntezę kolagenu, to z czasem skóra szybciej się starzeje, traci swój blask, jędrność czy sprężystość. Przeciętna osoba paląca wygląda na 5-10 lat więcej, niż ma w rzeczywistości…
Wiadomo, że praktycznie każda osoba żaląca się na „słabe działanie” kolagenu, posiadała deficyt witaminy C. Dlatego obok papierosów w jednej kieszeni, palacze – powinni mieć w drugiej kieszeni opakowanie DOBREJ witaminy C.
Dym tytoniowy jest szkodliwy dla skóry także z powodu swojego działania na naczynia krwionośne. Krew dostarcza tlen oraz składniki odżywcze komórkom skóry, a dym papierosowy wywołuje kurczenie się naczyń krwionośnych, co oznacza zmniejszenie się obwodu naczyń. Kiedy więc naczynia krwionośne się zwężają – mniej tlenu oraz składników odżywczych dociera do Twoich komórek skóry. Jeden papieros może zmniejszyć dopływ tlenu do skóry czasami nawet przez dziewięćdziesiąt minut, a to właśnie nadaje skórze szarą barwę i szorstką strukturę.
W końcu, fakt palenia papierosów powiększa zmarszczki o 80% (szczególnie szybko tworzą się wokół ust). Dym z papierosów drażni oczy, a fakt stałego sięgania po papierosa, jednego po drugim, i mrużenia oczu, aby widzieć poprzez zasłonę dymną, sprzyja pojawianiu się tzw. kurzych łapek.
To nie wszystko. Lekarze chirurdzy twierdzą, że skóra palaczy źle się goi. Częściej niż u nikotynowych abstynentów mogą pojawiać się po zabiegach szpecące blizny. Bagatelka, dwa tysiące składników dymu papierosowego powoduje pojawienie się wolnych rodników.
Te mikroskopijnej wielkości cząsteczki chemiczne wytwarza i nasz organizm. Przy dużym nadmiarze wolnych rodników nie zdołają ich zneutralizować tzw. antyutleniacze, mogą wtedy wyrządzić wiele szkód – nie tylko w skórze, lecz w całym organizmie.
Zdaniem specjalistów, dym tytoniowy oraz słońce powodują dwunastokrotnie szybsze starzenie się skóry! Pamiętaj o tym…
———————————————
Mam do Ciebie prośbę – jeżeli artykuł wydał się Tobie ciekawy, proszę kliknij przycisk „Lubię to”, na górze wpisu, tuż pod tematem artykułu.
Pomoże mi to dotrzeć do większej liczby osób. Możesz również udostępnić go znajomym na Facebooku 🙂
>> Masz jakąś uwagę, którą chcesz się ze mną podzielić?
>> Kliknij poniżej i napisz.
>> Jak zwykle.. pytania i komentarze mile widziane!
Cześć! Jestem współautorką tego bloga i bardzo się cieszę, że tu jesteś!
Kim jestem?
Szczęśliwą mamą. Miłośniczką Toskanii. Blogerką z przyjemności, z zamiłowania. Pasjonatką zdrowego stylu życia, szeroko rozumianej – naturalnej pielęgnacji całego ciała. Kobietą dbającą o własne słowa, myśli i duszę. Żyjącą zgodnie z zasadą – „Wszystko do nas wraca”.
Zdrowy styl życia to moim zdaniem nie tylko zdrowa dieta (choć ma kluczowe znaczenie), aktywność fizyczna (też joga), odpoczynek, medytacja, odpowiednia ilość snu, zażywanie suplementów, ale również codzienne nawyki, które bardzo decydującą o jakości naszego życia.
Zdrowy styl życia to też pielęgnacja i stosowanie dobrych, naturalnych kosmetyków. A także codzienne dążenie do stawania się lepszą wersją samego siebie.
Zapraszam do komentowania i zadawania pytań.
Zostaw ślad po sobie 🙂
