Kruche naczynka to zdecydowanie problem, nie tylko zdrowotny.
Rubinowe pajączki pod skórą świadczą, że masz słabe naczynka. Zrób wszystko, aby je wzmocnić.
Gdy się denerwujesz lub jesz gorącą zupę, na twarzy pojawia się rumieniec. To normalne. Pod wpływem silnych emocji czy temperatury gwałtownie rozszerzają się drobne naczynia krwionośne znajdujące się pod skórą.
Dopóki są zdrowe, mocne i elastyczne, rozszerzają się oraz kurczą na przemian. Kiedy się sprawnie zwężają, rumieniec szybko znika. U niektórych osób naczynka tracą swoją elastyczność.
Wprawdzie nadal sprawnie rozszerzają się, ale coraz trudniej się zwężają. W końcu przestają się kurczyć i pozostają rozszerzone na stałe.
Niestety. Ścianki naczyń są rozciągnięte, słabe i przepuszczalne. Gdy pod skórą prześwitują w postaci czerwonych żyłek, potocznie mówimy, że naczynka nam pękają. Ale naprawdę są tylko rozszerzone.
Winne geny
Rozszerzone drobne naczynia krwionośne mogą pojawi się na twarzy, nogach lub tułowiu. Na ich kruchość mają wpływ różne czynniki. Niektórzy mają słabe naczynka już od urodzenia. Tendencje do ich rozszerzenia możesz odziedziczyć w genach, zwykle wraz z wrażliwą cerą i delikatną skórą. Wrodzonej kruchości naczyń towarzyszy skłonność do siniaków. Już przy niewielkim ucisku, pod skórą pojawiają się mikrowylewy. Zwykle szybko znikają i nie są groźne.
Sygnał choroby
Wrodzona kruchość naczynek często sprzyja rozwojowi trądziku różowatego. W początkowej fazie tej choroby pojawia się tylko rumień, ale jeśli jej rozwój nie zostanie zatrzymany, dochodzi do trwałych, pajączkowatych rozszerzeń naczyń krwionośnych.
Istnieją również choroby, np. nadciśnienie tętnicze krwi, prowadzące do osłabienia naczyń krwionośnych. Przy wysokim ciśnieniu krew stale napiera na ściany naczyń z dużą siłą. Gdy taki proces trwa długo, najcieńsze naczynia nadmiernie rozszerzają się i stają się wówczas nieszczelne.
Z kolei poszerzone naczynka żylne na nogach bywają wczesnym sygnałem nieprawidłowości w krążeniu krwi żylnej. Są ważnym ostrzeżeniem, że powinniśmy zadbać o kondycję żył, bo z czasem mogą przekształcić się w żylaki.
Aby uchronić twarz
Do pielęgnacji stosuj kosmetyki do cery naczyniowej lub hipoalergiczne. Powinny mieć składniki lecznicze. Cenne są:
- Rutyna. Zmniejsza przepuszczalność naczynek.
- Ekstrakt z oczaru wirginijskiego. Ma działanie ściągające i przeciwzapalne.
- Ekstrakt z pestek winogron. Wzmacnia naczynia, poprawia krążenie krwi.
- Witamina C (klik). Uszczelnia naczynia krwionośne i zwiększa odporność ścian na pękanie.
- Kolagen. Dotychczasowe naukowe badania wykazują, że zawartość białek strukturalnych, jak kolagen i elastyna,są zmniejszone w żylakach w porównaniu do żył zdrowych. Stosując Kolagen Silver (Klik) wzmacniasz, uelastyczniasz żyły oraz łagodzisz powstałe objawy przy nabytych żylakach.
Żyłki na nogach
Przy tendencji do rozszerzania się naczynek na nogach, smaruj skórę kremami i żelami zawierającymi w swoim składzie:
- białko kolagenowe – kolagen.
Kolagen Silver (klik) wzmacnia, uelastycznia żyły i łagodzi objawy przy nabytych żylakach. - preparaty z diosminą.
Po konsultacji z lekarzem możesz zażywać preparaty zawierające np. zmikronizowaną diosminę, która usprawnia krążenie krwi. - wyciąg z kasztanowca.
Uszczelnia ścianki naczyń krwionośnych, zapobiega ich pękaniu. - ekstrakt z miłorzębu.
Sprawi, że kruche ściany naczyń będą bardziej elastyczne i poprawi się w nich krążenie krwi.
Specjalna dieta na pękające żyłki w ciąży i nie tylko
Naczynka krwionośne należy wzmacniać również od wewnątrz. Dlatego w Twojej diecie musi znaleźć się dużo witaminy C. Wbrew powszechnej opinii to nie cytrusy są jej najlepszym źródłem, ale warzywa kapustne, np. brukselka, kalafior, kapusta i owoce jagodowe. Najwięcej mają jej czarne porzeczki, owoce dzikiej róży i czerwona papryka.
Trzeba też jadać produkty zawierające rutynę, np. kaszę gryczaną, szczaw, aronię. Warto połączyć z tymi produktami, które zawierają witaminę C (klik). Rutyna znacznie zwiększa jej przyswajanie przez organizm oraz wzmacnia dobry wpływ na uszczelnianie naczyń.
Najważniejsze, aby sobie nie szkodzić
Z diety, która ma chronić naczynka krwionośne, wyeliminuj produkty wpływające na rozszerzanie ich ścianek. Należą do ich: np. alkohol, napoje zawierające kofeinę, pikantne dania, ostre przyprawy, np. chili, chrzan pieprz, imbir.
Zrezygnuj też z przyjmowania bardzo gorących posiłków i płynów. Napoje, które mają wpływ na rozszerzanie naczynek można zastąpić tymi, które zawierają duże ilości bioflawonoidów. Są to związki polifenolowe, które występują np. w rumianku, czarnym bzie, głogu. Bioflawonoidy są też w cytrusach w postaci rutyny i skórce jabłek w postaci kwercetyny. W jadłospisie nie może też zabraknąć witaminy PP, której sporo jest np. w orzeszkach ziemnych.
Nasz układ pokarmowy i jego prawidłowa mikroflora, mają duży wpływ na poziom aktywnej w organizmie witaminy K. A ta z kolei jest niezbędna do uszczelnienia naczyń krwionośnych.
Cześć! Jestem współautorką tego bloga i bardzo się cieszę, że tu jesteś!
Kim jestem?
Szczęśliwą mamą. Miłośniczką Toskanii. Blogerką z przyjemności, z zamiłowania. Pasjonatką zdrowego stylu życia, szeroko rozumianej – naturalnej pielęgnacji całego ciała. Kobietą dbającą o własne słowa, myśli i duszę. Żyjącą zgodnie z zasadą – „Wszystko do nas wraca”.
Zdrowy styl życia to moim zdaniem nie tylko zdrowa dieta (choć ma kluczowe znaczenie), aktywność fizyczna (też joga), odpoczynek, medytacja, odpowiednia ilość snu, zażywanie suplementów, ale również codzienne nawyki, które bardzo decydującą o jakości naszego życia.
Zdrowy styl życia to też pielęgnacja i stosowanie dobrych, naturalnych kosmetyków. A także codzienne dążenie do stawania się lepszą wersją samego siebie.
Zapraszam do komentowania i zadawania pytań.
Zostaw ślad po sobie 🙂