Żyjemy ostatnio coraz szybciej. Każdy dzień przypomina wyścig. Nawet dzieci biorą w nim udział. Lecz jest kilka ważnych powodów, dla których warto zwolnić, a nawet przystanąć i zatrzymać się.
Kiedyś codzienne czynności trwały długo. Teraz nawet nas irytuje sznurowanie butów – więc wymyślono buty na rzepy. Wszystko chcemy mieć natychmiast. Służą temu kuchenki mikrofalowe, gotowe dania, zamki błyskawiczne, szybkie procesory i wyszukiwarki. Byle tylko oszczędzi czas. Ale czy umiemy go wykorzystać?
WYŁĄCZ TV, WŁĄCZ REFLEKSJĘ
Nasz mózg nie radzi sobie z informacjami podawanymi z prędkością karabinu maszynowego. Jeśli nawet je zapamiętuje, to ich nie przetwarza. W pędzie większość z nas traci inteligencję, zdolność trzeźwej oceny. Warto więc zatrzymać się, by odpocząć, nabrać dystansu do rzeczywistości.
W pośpiechu marnujemy czas, bo się miotamy, co nie jest produktywne. Jak dowiedziono, kreatywność pracowników przemęczonych i nadmiernie obciążonych spada o 45%, a ciągłe bombardowanie informacjami elektronicznymi zmniejsza iloraz inteligencji.
CELEBRUJ CHWILĘ – WARTO ZATRZYMAĆ SIĘ
Dążenie do maksymalnej wydajności dało w efekcie nadprodukcję dóbr. Świat jest zasypany towarami, które go zaśmiecają, a nas już nie cieszą i większości z nich nie potrzebujemy.
Prędkość i nadmiar nie pozwalają się skupić na szczegółach – tracimy ulotne piękno chwili. Także magię seksu. Przeciętny stosunek płciowy Polaków trwa już tylko kilka minut. Szybka kulminacja, szybkie rozładowanie. To tak, jakby w powieści sensacyjnej czytać samo zakończenie.. Ech..
NIE GUB SENSU ŻYCIA
W pogoni za karierą i zarobkiem stale wybiegamy w przyszłość, jesteśmy więc nieobecni tu i teraz. W pędzie nie da się zbudować głębokich relacji z innymi. Toteż miłość, przyjaźń, rodzina schodzą na dalszy plan. Gubimy prawdziwy sens życia.
Wywieramy też zły wpływ na otoczenie; człowiek zaganiany jest rozdrażniony, skłonny do kłótni. Wiecznie napięci wywołujemy spustoszenie w psychice – dopada nas zniechęcenie, depresja. Zmniejsza się odporność i zaczynamy chorować.
SMAKUJ POWOLI
Przykładem zniewolenia przez prędkość są fast foody – jedzenie na stojąco gotowych, sztucznie „polepszonych” produktów. Nic dobrego nie może z tego wyniknąć. Kto szybko połyka, podwójnie traci – nie tylko smak, ale i składniki odżywcze, których popędzany organizm nie przyswaja.
Idea Slow Food to cała filozofia, posiłek służy nie tylko do zaspokojenia głodu, lecz jest źródłem przyjemności i okazją do spotkań.
Zmień sposób odżywiania, a zmienisz sposób życia.
POCZEKAJ NA SWOJĄ DUSZĘ. WARTO ZATRZYMAĆ SIĘ
Gnając pod presją czasu, tracimy również kontakt ze sobą. Ale żeby się ze sobą spotkać, trzeba przystanąć.
„”W czasie wyprawy w Himalaje – wynajęci tragarze, Szerpowie, zatrzymali się, zrzucili bagaż i bez słowa usiedli. Europejczycy zachęcali ich do dalszego marszu. Na próżno. Grupa ruszyła po paru godzinach. Na pytanie o przyczyny postoju, starszy Szerpa odpowiedział: „Szliśmy za szybko. Musieliśmy zaczekać, aż nasze dusze nas dogonią. Gdy dusza nie nadąża za człowiekiem, wchodzi w niego duch pustki i człowiek już nie jest sobą”.””
PROSTA RECEPTA
Zwolnić tempa – nie znaczy zostać w tyle. Przeciwnie – to znaczy tak zarządzić czasem, żeby się nie śpieszyć, ale zdążyć.
- Nie żałuj czasu na przebywanie z bliskimi i na swoje hobby.
- Przed snem nie myśl o tym, co masz do załatwienia – tylko dokąd zmierzasz, na czym Ci zależy.
- Doceniaj to, co masz; rezygnuj z rzeczy, bez których spokojnie możesz się obyć.
- Pracuj planowo, nie bierz na siebie za dużo. Naucz się odmawiać.
- Dbaj o siebie fizycznie i psychicznie. Staraj się wypoczywać na łonie natury.
- Ciesz się byle czym, zachowuj dystans do świata, a siebie nie traktuj zbyt poważnie.
- Uśmiechaj się, codziennie i to często. 🙂
Cześć! Jestem współautorką tego bloga i bardzo się cieszę, że tu jesteś!
Kim jestem?
Szczęśliwą mamą. Miłośniczką Toskanii. Blogerką z przyjemności, z zamiłowania. Pasjonatką zdrowego stylu życia, szeroko rozumianej – naturalnej pielęgnacji całego ciała. Kobietą dbającą o własne słowa, myśli i duszę. Żyjącą zgodnie z zasadą – „Wszystko do nas wraca”.
Zdrowy styl życia to moim zdaniem nie tylko zdrowa dieta (choć ma kluczowe znaczenie), aktywność fizyczna (też joga), odpoczynek, medytacja, odpowiednia ilość snu, zażywanie suplementów, ale również codzienne nawyki, które bardzo decydującą o jakości naszego życia.
Zdrowy styl życia to też pielęgnacja i stosowanie dobrych, naturalnych kosmetyków. A także codzienne dążenie do stawania się lepszą wersją samego siebie.
Zapraszam do komentowania i zadawania pytań.
Zostaw ślad po sobie 🙂